czwartek, 13 maja 2021

Mix tego co już było

Zastanawiałam się czy pokazywać ten udzierg, bo przecież był już sweterek z YarnArt Jeans Tropical i był sweterek robiony jako wariacja na temat wzoru True Friend niebieskości też już wielokrotnie były. Tym razem jest wszystko w jednym. Ot zwyklaczek z bawełnoakrylu. Robił się szybko jak to dżersej, za zdobienia ma jedynie paski na rękawach i po bokach z dwóch oczek razem w obu kierunkach przerabianych na kształt V. Konstrukcje też już wcześniej testowałam, chociaż tym razem zrobiłam nieco za krótkie i za kwadratowe początkowe prostokąty licząc że włóczka po moczeniu się naciągnie (tak się nie stało) stąd "szwy" na biuście są trochę za wysoko, ale nie ma tragedii i da się nosić ;) I tylko rozpisać się nie mam za bardzo o czym ;) to może o zdjęciach... Ze zdjęciami było nieco zawirowań, pogoda wariowała, roślinność zieleniała, temperaturą skakała, szaleństwo i ból głowy. Ciężko było trafić w moment z optymalnymi warunkami i światłem o poranku, więc robione na raty, w wolnych chwilach, przeciągu tygodnia, i to tylko dlatego że na moim osiedlu pracownik administracyjno-gospodarczy/gospodarz domu/dozorca (nie wiem która tytulatura jest poprawna) ma irytujący zwyczaj hałasowania od godziny 6 do około 10 (wychodzi zapewne z założenia że skoro on wstał reszta też spać nie musi, a im wcześniej zacznie tym szybciej skończy swoje zajęcia, i nie ważne czy Ci inni pracują na noc czy mają wolne i chcą odespać, kosiarka czy odśnieżarka, elektryczny nożyce do krzaków oraz inny głośny sprzęt o 6 na full, plus dziki taniec z kubłami śmieciowymi i radosne pokrzykiwania, wrrrr... Szanuję pracę i człowieka ale czy on nie może wstawać z dwie godziny później?). Cóż przynajmniej zdjęcia są gdyż ludzi przed 7 rano w parku na ogół brak ;)











Techniczne: włóczka YarnArt Jeans Tropical kolor 614 zużycie na rozmiar 38 nieco ponad 5 motków (ściągacze robione z 6), druty 3.5 i 3 na ściągacze, dekolt wykończony szydełkiem.
Rozliczenia ku pamięci: kwadrat 19x19cm, 40 oczek do 86, dodane 2x8 na łączeniu ramienia, i 2x7 na podkroje pach, obwód 176, rękaw od 60 do 46, rzędy skrócone na dekolt 11111235.

I to tyle na dziś, pięknej zdrowej wiosny wszystkim. Do przeczytania, pozdrawiam 

14 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawa konstrukcja! Może dla Ciebie to nic nowego, ale dla mnie, która przeglądam wiele blogów, każda nowa praca jest jak odkrycie i nowa inspiracja. Ładny kolor, taki nieoczywisty.
    Kiedyś w sobotę przed ósmą rano, nasz sąsiad rozpoczął cięcie drewna do kominka piłą spalinową. Ponieważ w weekend się dłużej, to dla mnie to było wyrwanie z głębokiego snu. "Lekko" zdenerwowana zwróciłam mu uwagę, że nie wszyscy są emerytami i nie mogą długo spać. Pan Janek był mądrym sąsiadem i zrozumiał, a ja go potem przepraszała, że nie byłąm za bardzo grzeczna. Nasze stosunki sąsiedzkie nie ucierpiały i dalej spędzaliśmy długie godziny na rozmowach przez płot. Pozdrawiam gorąco, ale zza chmur dzisiaj:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Konstrukcja jest fajna, zawsze to jakaś odskocznia od reglanu i contigousa ;) chciałam sprawdzić jak się kolory tej włóczki będą w czymś takim układały, czy będzie widać kwadrat w spod melanżu.
      Jako mieszkanka wielkiej płyty jestem mniej więcej uodporniona na hałasy za ścianą, ale do tych codziennych w wykonaniu pana administratora jakoś nie jestem w stanie przywyknąć...

      Usuń
  2. Ja normalnie wstaję o 5-6 rano więc się dozorcy nie dziwię ale kosiarek nie wyciągam 😁 sweterek ładny i fajny melanż jest. Rozwiązanie z karczkiem mnie ciekawi - może sama kiedyś skorzystam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam wypróbować konstrukcje, zawsze to coś innego ;)
      Z natury jestem sową więc te pobudki są irytujące, ale najgorzej gdy człowiek wraca po nocy i musi odczekać aż te ranne hałasy ucichną zanim choć trochę się prześpi

      Usuń
  3. Super! No i wyglądasz szałowo! :-) ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie tak jak dla Danonk - to jest coś nowego. Wystarczy czasem zmiana włóczki i już konstrukcja niby znana wygląda inaczej. A ta konstrukcja jeszcze mi nie zapadła w pamięć :)
    Śliczna kolorystyka tej włóczki, aż sobie ją podejrzałam w internecie. Co do samego sweterka, jak zwykle muszę przyznać, że Twoje pomysły są bardzo niesamowite i inspirujące. Masz wspaniały talent.
    Ja lubię rano wcześnie wstawać, zakładając, że nie mam wielkich zaległości sennych, ale hałasu nie lubię nigdy. A zwłaszcza tak rano,kiedy dzień się budzi, wtedy mam szczególną potrzebę ciszy i łagodności, a nie kosiarki etc. Mieszkałam kiedyś w bloku, pod który przez kilka tygodni ok. 4-5 rano (naprawdę) podjeżdzała śmieciarka i stała pod moimi oknami z uruchomionym silnikiem do ok. 6. To był głośny silnik i niech mi kto powie po co?!? Ja wtedy wstawałam ok. 5.30 i to rzężenie wyrywało mnie ze snu. Doprowadzało mnie do szału, bo ja nie umiem długo spać, zwykle ok. 6 godzin śpię, ale jednak ma to dla mnie znaczenie, żeby spać te 6 godzin, normalnie jak człowiek. A tu taka śmieciarka. Także rozumiem i szczerze współczuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, włóczkę polecam wypróbować, dobrze się nosi i kolory ładnie się układają, no i cena też super ;) a konstrukcja jak widać sprawdza się przy melanżu i przy ręcznych farbowaniach też powinna dawać ciekawy efekt.
      Zdecydowanie wolę długo spać zwłaszcza gdy mogę. I rozumiałabym to trzaskanie kubłami (dobrze że już nie na tych metalowych) gdyby śmieciarka przyjeżdżała wcześnie ale u mnie jest około 10 (pewnie przez ilość samochodów parkowanych pod klatkami bloku), cóż chyba muszę przywyknąć, bo spać z zatyczkami nie umiem.

      Usuń
  5. Ta konstrukcja jest bardzo ciekawa i kusi mnie. Co prawda bardziej mi się podobał tęczowy, bo lepiej widać własnie tę konstrukcję, ale taki melanżowy też piękny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Konstrukcja jest fajna, chociaż długa żyłka się przydaje ;) Przy tego typu włóczce nie mogłam zbytnio poszaleć z wzorami to chociaż tak pokombinowałam ;)

      Usuń
  6. Kolejny cudny sweterek! Świetna konstrukcja, podziwiam pomysłowość!

    OdpowiedzUsuń
  7. Spóźniłam się z komentarzem ale za zaglądałam i podziwiałam sweterek już kilka razy:) Za każdym razem zachwycam się kolorem, fasonem i ogólnie całym projektem. Bardzo udana sesja zdjęciowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie. Najlepsze zdjęcia na samowyzwalaczu wychodzą mi wtedy gdy mam pięć minut wolnego czasu i rower ;) gdy coś zaplanuje i wymyślę wycieczkę w plener, to albo pogoda nie taka albo awaria sprzetu... Z tego powodu jeszcze kilka rzeczy czeka na fotki

      Usuń